Sortowanie
Źródło opisu
Legimi
(33)
Forma i typ
E-booki
(30)
Audiobooki
(3)
Autor
Waniek Henryk
(5)
Marcin Melon
(4)
Kotleta František
(3)
Kassner Monika
(2)
Marcin Szewczyk
(2)
Tvrdá Eva
(2)
Adrian Katroshi
(1)
Carroll Lewis
(1)
Ciurlok Jerzy
(1)
Grzegorz Kopaczewski
(1)
Jerzy Ciurlok
(1)
Kadłubek Zbigniew
(1)
Marianne Wheelaghan
(1)
Matuszek Mariusz
(1)
Melon Marcin
(1)
Mirosław Syniawa
(1)
Monika Kassner
(1)
Neumann Monika
(1)
R Tolkien J.R
(1)
Rafał Szyma
(1)
Synawia Mirosław
(1)
Rok wydania
2020 - 2024
(17)
2010 - 2019
(16)
Kraj wydania
Polska
(33)
Język
polski
(33)
33 wyniki Filtruj
E-book
W koszyku
Forma i typ

Polska, druga połowa lat osiemdziesiątych. Upadek, beznadziejność, odrealnienie. Do naprawy rzeczywistości przystępują dziesięciolatki z górnośląskiego blokowiska i ich idole – piłkarze Ruchu Chorzów.

1989 to ciepła i zabawna opowieść o pasji, marzeniach, ambicji i sile lokalnej wspólnoty. Lekkie i zręczne połączenie wspomnień i historycznego eseju.

Grzegorz Kopaczewski, rocznik 1977, politolog, autor powieści Global nation. Obrazki z czasów popkultury i Huta.

Książka ukazała się w ramach serii CANON SILESIAE - Ślōnske dzieje (nr 9).

Fragmenty książki: https://wachtyrz.eu/grzegorz-kopaczewski-1989-zapowiedz-ksiazki-z-naszym-patronatem/

Historyczna Książka roku 2019 w plebiscycie "Historia Zebrana" portali Histmag.org i granice.pl

Patronat medialny: Wachtyrz.eu i Jaskółka Śląska

Fragmenty recenzji:

Paweł Czado:

Niebiescy doczekali się swojego Nicka Hornby'ego. Opowieść Kopaczewskiego według anonsów to „ciepła i zabawna opowieść o pasji, marzeniach, ambicji i sile lokalnej wspólnoty. Lekkie i zręczne połączenie wspomnień i historycznego eseju”. Nie ma w tym stwierdzeniu krzty przesady. Serdecznie uśmiałem się, czytając te wspomnienia. Kopaczewski bardzo plastycznie oddaje swe tęsknoty, nadzieje, paroksyzmy kibicowskiej radości i wściekłości... wspaniale opisuje, jak dziecięca wrażliwość musiała zmierzyć się z brutalną rzeczywistością. Wszystkim polecam tę książkę.

(https://katowice.wyborcza.pl/katowice/7,35024,25410969,ruch-chorzow-niebiescy-doczekali-sie-wlasnego-nicka-hornby-ego.html)

Wojciech Kuczok:

Szczególnie dla mnie przyjemną lekturą jest „1989”, nowa książka Grzegorza Kopaczewskiego. Autor w swojej autobiografii wspomina trampkarskie sukcesy równolegle do wnikliwej i dowcipnej analizy fenomenu „Niebieskich” Jerzego Wyrobka.

Piotr Drzyzga:

Kopaczewski pisze o Śląsku – o swoim dzieciństwie i chorzowskim Ruchu, ale robi to w sposób inny niż większość pisarzy z regionu. Kapitalnie łączy to co śląskie, z tym co światowe, popkulturowe. Idący po mistrzostwo piłkarze Niebieskich, przypominają mu dzielnych druhów Robin Hooda z kultowego serialu z Michaelem Praedem; udane dryblingi - jego i kolegów z podwórkowej drużyny - kojarzą się zaś ze spektakularnymi wyczynami pilotów x-wingów z „Gwiezdnych Wojen”.

(https://kultura.wiara.pl/doc/6049562.Inny-Slask)

Onika, czytelniczka-recenzentka, lubimyczytać.pl:

Kopaczewski jest świetnym opowiadaczem. Doskonale oddaje emocje, jakie miotają duszą młodszego nastolatka i w ciekawy sposób przedstawia ówczesną rzeczywistość. Dla mnie chyba najcenniejsza jest ta perspektywa dziecka, które z wielu rzeczy nie do końca zdaje sobie sprawę, ale przecież skupiając się na rzeczach dla siebie najważniejszych, bezbłędnie punktuje poważne problemy. Gdybym miała podsumować jak najkrócej, o czym jest „1989”, to powiedziałabym, że to książka o miłości. Bo przecież trzeba miłością nazwać to zaangażowanie bohatera-narratora i w mecze Ruchu Chorzów, i we własne występy sportowe. Marzenia o wielkiej karierze, emocje związane z meczami, zaklinanie rzeczywistości – chyba każdy z nas miał w latach dziecięcych jakąś obsesję, która przesłaniała mu cały świat i z której wcale się tak do końca nie wyrosło.
Wspomnienia Kopaczewskiego czyta się świetnie. To taka ciepła opowieść, bardzo malowniczy przejaw patriotyzmu lokalnego i ciekawy portret Górnego Śląska.

(https://lubimyczytac.pl/ksiazka/4904190/1989/opinia/55234108#opinia55234108)

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Przygotowany przez Instytut Tajnej Historii Ciulandii raport tajnego państwa, czyli czarna groteska Henryka Wańka na górnośląską historię ostatnich 100 lat. Czarny humor, postacie znane z historii, poczet górnośląskich Karlusów od I do VI (czyli wszystkich królów Ciulandii).

Fragment książki:

Zaznaczyć jeszcze tu trzeba, że na samym początku, o którym wiemy niestety tak mało, nasze państwo nazywało się Tulandia. Tulandia, czyli kraj, gdzie jesteśmy, to znaczy tu, a nie gdzie indziej. W manifeście ogłoszonym przez pierwszego Naczelnik stoi wyraźnie:

Niech sie tam kajś jest inkszy land, pra, cum bajszpil dojczland, niderland abo helgoland, ale tukej, sam kaj my som, jest ino tuland i niech sie nawet w inkszych jynzykach nazywo szlonsk abo szlyzjen, ale dla nos to zawdy bydzie tulandia.

Z czasem jednak miękka wymowa spółgłosek, właściwa naszym rodakom, dokonała ważnej zmiany – jako że słowo ciul, może zapożyczone z angielskiego „the tool”, wzmocniło sekretność naszego istnienia. Zamieniło je niby w żart, jakby przymrużenie oka. Przeto kto tylko usłyszał o Ciulandii, uśmiał się zdrowo, tudzież zniesmaczony zmieniał temat, bo brał to za grubiańskie gadanie. I o to właśnie nam chodziło!

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Przygotowany przez Instytut Tajnej Historii Ciulandii raport tajnego państwa, czyli czarna groteska Henryka Wańka na górnośląską historię z lat 1918-1953.

Czarny humor, postacie znane z historii, poczet górnośląskich Karlusów od I do VI (czyli wszystkich królów Ciulandii).

Audiobook czytany przez Mirosława Neinerta.

Fragment książki:

Zaznaczyć jeszcze tu trzeba, że na samym początku, o którym wiemy niestety tak mało, nasze państwo nazywało się Tulandia. Tulandia, czyli kraj, gdzie jesteśmy, to znaczy tu, a nie gdzie indziej. W manifeście ogłoszonym przez pierwszego Naczelnik stoi wyraźnie:

Niech sie tam kajś jest inkszy land, pra, cum bajszpil dojczland, niderland abo helgoland, ale tukej, sam kaj my som, jest ino tuland i niech sie nawet w inkszych jynzykach nazywo szlonsk abo szlyzjen, ale dla nos to zawdy bydzie tulandia.

Z czasem jednak miękka wymowa spółgłosek, właściwa naszym rodakom, dokonała ważnej zmiany – jako że słowo ciul, może zapożyczone z angielskiego „the tool”, wzmocniło sekretność naszego istnienia. Zamieniło je niby w żart, jakby przymrużenie oka. Przeto kto tylko usłyszał o Ciulandii, uśmiał się zdrowo, tudzież zniesmaczony zmieniał temat, bo brał to za grubiańskie gadanie. I o to właśnie nam chodziło!

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

"Ftoś mōg by sie spytać: na co tumaczyć na ślōnskõ gŏdkã wiersze ôd poetōw, kerzi żyli dŏwno tymu, daleko ôd Ślōnska i – zdŏwałoby by sie – Ślōnzŏkōm niywiela majōm do pedzyniŏ? A przecã kożdy ś nich pytoł sie ô to samo, ô co my sie pytōmy, kożdego ś nich trŏpiyło to samo, co nŏs trŏpi. Tumaczynia mogōm nōm pokŏzać, że i my mogymy gŏdać ô tym wszyjskim, co dlō nŏs ważne, ô naszym bōlu, starościach, strachu, ô naszych nadziejach, miyłości i śnikach. Ku tymu niy jyno gŏdać, ale i gŏdać piyknie." - Mirosław Syniawa

"Dante i inksi" to zbiór poezji w znakomitym, śląskim przekładzie Mirosława Syniawy, który w jednym tomie zgromadził wiersze i fragmenty większych dzieł takich autorów jak Horacy, Dante, Anioł Ślązak, William Blake, Eichendorff, Yeats czy Jesienin.

Zawartość:
Ôd tumacza - wstęp Mirosława Syniawy

Horacy, Li Bai, Du Fu, Peire Cardenal, Gui De Cavaillo, Dafydd Ap Gwilym, Abraham Cowley, Angelus Silesius, Brian Merriman, William Blake, Iwan Kryłow, Joseph Von Eichendorff, John Keats,
Henry David Thoreau, Giacomo Zanella, Frédéric Mistral, Rosalia De Castro, Jaroslav Vrchlický,
Jakub Bart-Ćišinski, Johannes Reinelt, Konstandinos Petrou Kawafis, William Butler Yeats,
Patrick Henry Pearse, Osip Mandelsztam, Siergiej Jesienin - wiersze

O, Literaturo! - posłowie prof. Zbigniewa Kadłubka
Zdrzōdła tekstōw

Patroni medialni: Pro Loquela Silesiana, Danga, Jaskółka Śląska, Tuudi.net, Oschl.wordpress.com

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Autor
Forma i typ

"Dyskretny urok Śląska" wpisuje się w cykl śląski Evy Tvrdej, współczesnej pisarki z czeskiej strony Śląska. Eva Tvrdá przenosi nas kilkanaście kilometrów na południowy zachód od Raciborza, do Rohova w Kraiku Hulczyńskim, na Śląsku Opawskim. Przeplatając kronikę miejscowości z opowiadaniami pokazuje losy mieszkańców pogranicza trwających w swojej małej ojczyźnie pomimo przetaczającej się nad ich głowami wielkiej polityki i historii.

"Dyskretny urok Śląska" przypomina, że patrzenie na Śląsk jedynie z perspektywy polsko-niemieckiej mocno zawęża kulturowe bogactwo regionu.

Tłumaczenie: Karolina Pospiszil

Fragment:

Rohowscy Ślązacy z niedowierzaniem obserwowali czechosłowacką władzę państwową i porównywali. Czeskiego zbytnio nie rozumieli. Prawie dwa wieki w Prusach oddaliły ich od tego języka. Niemiecki rozumieli, mieli niemieckie szkoły, a morawski z niemieckimi słowami potrafił sobie poradzić. Czeski pojawił się jako język nowego państwa.

Po kilku dniach komisarz spisowy się uspokoił. Ci, którzy podali morawski jako język ojczysty i do tego narodowość niemiecką, zostali wezwani na dywanik do wyższych urzędów. Po zdecydowanej krytyce i karze wszystko już było jak należy. Narodowość zmieniona na morawską, czyli czeską.

Cisza w Rohovie została nieprzyjazna i wymowna, ale nie była już tak straszna. Zanim poznał tę krainę i jej mieszkańców, chciał osiąść w okolicy. Ślązacy i ich ziemia byli jednak tak odmienni od wszystkiego, co dotąd poznał, że szybko porzucił te marzenia. Złożył prośbę o przeniesienie wewnątrz kraju.

Nota o autorce

Eva Tvrdá – urodzona w 1963 r. w Opawie; czeska pisarka, studiowała na Wydziale Pedagogicznym Uniwersytetu Ostrawskiego, następnie uczyła w szkole podstawowej w Beneszowie Dolnym (Dolní Benešov). Od kilku lat skupia się przede wszystkim na pracy pisarskiej. Jest zamężna, ma dwóch synów, mieszka w Szylerzowicach (Šilheřovice) niedaleko Ostrawy.

Debiutowała w 1996 roku nowelą Dal (Dálka); powszechną uwagę zwróciła jej książka Dziedzictwo (Dědictví) z 2005 roku, która jest autorską próbą ukazania historii Kraiku Hulczyńskiego poprzez dzieje zwyczajnych ludzi. Publikacja stała się bestsellerem, jej wydania były wznawiane w 2007 i 2010 r. Dziedzictwo oraz kolejne książki o podobnej tematyce: Czereśniową aleją (Třešňovou alejí, 2008) i Okna do pokoju (Okna do pokoje, 2010) tworzą Śląską trylogię. Skupia się ona przede wszystkim na losach ludzi żyjących w Kraiku Hulczyńskim od lat 30. XX wieku aż po czasy najnowsze. Wiele opowiadań składających się na trylogię pokazuje żeński punkt widzenia oraz przeżycia kobiet, które musiały same sobie radzić w trudnych sytuacjach. Eva Tvrdá zwraca też uwagę na problemy tożsamości lokalnej na śląskim pograniczu oraz na kwestie ważne dla jej budowania (język, religię, pracę, własność prywatną). Ważną i wyjątkową pod względem formalnym książką jest Dyskretny urok Śląska (Nenápadný půvab Slezska) poświęcony dziejom niewielkiej części regionu – gminie Rohov. Opowieść snuta od „milionów lat przed naszą erą” po czasy współczesne złożona jest z mikrohistorii, obrazków literackich, urywków z kroniki gminy oraz z licznych fotografii. Tvrdá dzięki sięgnięciu po różne środki wyrazu pokazuje skomplikowaną materię życia na pograniczu, nie zapomina jednak o przemianach wynikających z postępu cywilizacyjnego czy przekształceń ustrojowych, szkicując tym samym pełny portret jednej ze śląskich krain.

Autorka nie ogranicza się jedynie do tematyki śląskiej. W 2008 r. ukazał się zbiór krótkich opowiadań dotyczących współczesności, ocierających się o czarną groteskę – Grane opowieści (Hravé příběchy, 2008). W 2011 r. autorka wydała książkę Viva la Revolución? dotyczącą rewolucji na Kubie, a w roku 2013 Anioły, tabelki i sny (Andělé, tabulky a sny), zbiór opowiadań z początku XXI wieku. Swoje książki przed wydaniem prezentuje na łamach czasopisma „Zrcadlo Hlučinska” oraz w audycjach radiowych. Na podstawie dwóch książek: Dziedzictwa i Viva la Revolucion? nakręcono filmy dokumentalne.

Książka ukazała się w ramach serii CANON SILESIAE - Ślōnske dzieje (nr 2).

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Autor
Forma i typ

"Dziedzictwo" Evy Tvrdej to powieść otwierającą śląską trylogię autorki, która przenosi nas do Kraiku Hulczyńskiego na Śląsku Opawskim. Opowiada o ciężkich losach kobiet pogranicza od lat 30-tych XX wieku do upadku komunizmu w ówczesnej Czechosłowacji.

Tłumaczenie: Karolina Pospiszil

Fragment:

Agnes była zagubiona, nie wiedziała, co robić, nie miała się nawet kogo zapytać. Jej siostry czuły się podobnie, sąsiedzi zamknęli się w sobie, mało kto miał odwagę cokolwiek oceniać czy krytykować. Odniosła wrażenie, że w Darkovicach panuje strach. W powietrzu wciąż wisiała groźba konfiskaty mienia i przymusowego przesiedlenia gdzieś do Czech. Dlatego też, podobnie jak większość ludzi wokół, zaciskała zęby i starała się jakoś spełniać oczekiwania nowej władzy. Zniosła wiele, ale kiedy chcieli jej wziąć pole i bydło, powiedziała dość. Ani Czesi przed wojną, ani Niemcy w trakcie wojny, ani Rosjanie po wojnie nie wzięli jej majątku. Teraz są tutaj komuniści i chcą jej zabrać wszystko, dzięki czemu żyje.

(...)

Szkoła i nauczyciel mówiący po czesku. Nie rozumiała go, tylko wpatrywała się w obrazki, które im pokazywał, a kiedy były rachunki, liczyła. Uśmiechnęła się. Właściwie to nigdy nie potrzebowała czeskiego. Nigdy nie pojechała dalej niż do Opawy, a wszędzie w okolicy mogła się dogadać „po naszymu”. Znała też niemiecki, ale ten tutaj znał byle kto. Były czasy, kiedy niemiecki był jej potrzebny, ale one już dawno minęły. Dawno? Heda się rozmarzyła. Już dawno nie myślała o swoim pierwszym mężu. Jego obraz był już zamazany, zostało tylko jakieś mętne wspomnienie… i uczucie. Wyszła za mąż, gdy miała osiemnaście lat. Ślub był w trzydziestym ósmym. Zapowiedzi były jeszcze za Czecha, ale ślub już za Niemca.

Nota o autorce

Eva Tvrdá – urodzona w 1963 r. w Opawie; czeska pisarka, studiowała na Wydziale Pedagogicznym Uniwersytetu Ostrawskiego, następnie uczyła w szkole podstawowej w Beneszowie Dolnym (Dolní Benešov). Od kilku lat skupia się przede wszystkim na pracy pisarskiej. Jest zamężna, ma dwóch synów, mieszka w Szylerzowicach (Šilheřovice) niedaleko Ostrawy.

Książka ukazała się w ramach serii CANON SILESIAE - Ślōnske dzieje (nr 6).

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Trzecie wydanie książki nominowanej w roku 2004 do literackiej Nagrody NIKE: "Finis Silesiae" Henryka Wańka.

Dwoje ludzi spotyka się gdzieś między Niemcami a Polską, w kraju który jeszcze istnieje, ale już niebawem zniknie. Ocaleją jedynie zdjęcia... Opowieść o Śląsku jakiego już nie ma...

Wydanie przeredagowane przez autora, które zapowiada tak:

Z tą książką od początku coś było nie tak. Przede wszystkim z jej tytułem. Finis Silesiae to był tytuł roboczy, który ostatecznie miał brzmieć Görlitz-Gleiwitz 23:55. Wydawca kręcił nosem na te dwie nazwy niemieckie w tytule. Ale Tadeusz Różewicz, akurat bawiący w wydawnictwie, rzucił okiem i spodobało mu się to Finis Silesiae. Gdybym był przy tym, pewnie by tak nie powiedział. Możliwe też, że wydawca to zmyślił, by mieć argument i postawić na swoim. I tak zostało. W drugim wydaniu (2004) dokonano nielicznych poprawek, ale dopiero teraz ta książka jest bliższa temu, jaka powinna być w roku pierwszego wydania (2003). Przede wszystkim zmienił się jej język, na ile to było możliwe. Bo język historii opowiedzianej po niemiecku, ale napisanej po polsku, jest trudny. Ale taki jest Śląsk. Z przyjemnością zlikwidowałem też zbędne dłużyzny. Książka zeszczuplała o jedną dziesiątą i chyba dzięki temu czyta się łatwiej.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Klasyczny rōman ôd J.R.R. Tolkiena przełożōny na ślōnski jynzyk. „Hobit” bōł wydany po piyrszy rŏz we 1937 roku i zarŏz bōł pozytywnie przijynty tak ôd krytykōw, jak tyż ôd czytŏczōw. Je to piyrszŏ ze gyszicht, co sie dziejōm we świecie Strzōdziymiŏ, i prawi historyjõ ôd Bilbo Bojtelŏka, tytułowego hobita, co mŏ rŏd swōj dōm i pokōj, a wybiyrŏ sie na przigodã, żeby zdobyć tajlã skarbu wachowanego ôd dracha Smauga.
Dziynki „Hobitowi”, a społym ś nim dziynki trylogiji „Pōn Piestrzyni” świat zaciekawiyła fantastyka, tōż skirz tego autora dzisiej sie widzi za ôjca wysokij fantastyki, a ôbie gyszichty to je ôbowiōnzkowŏ pozycyjŏ na pōłce ôd kożdego fana tego gatōnku.

Hobit małowiela niy wyskoczōł ze skōry, jak syczynie doszło do jego uszōw, i narŏz ôboczōł blade ôczy wytrzyszczać sie na niego.

– Ftoś ty je? – pedzioł a wyciōng sztylet przed siebie.

– Co ôn je, mōj sacss? – szepnōł Golum (co dycki prawiōł do siebie, bo nigdy niy mioł żŏdnego, co by dō niego mōg mōwić). To bez to sam prziszoł, bo naprŏwdã w tyj chwili niy mioł głodu, bŏł ino ciekŏw. We inkszym przipŏdku nojprzōd by chycioł, a dopiyro potym szeptoł.

– Jŏch je pōn Bilbo Bojtelŏk. Straciōł żech cwergi i czarownika i niy wiym, kaj żech je. I niy chcã tego wiedzieć, jak ino stōnd pōdã.

– Co ôn mŏ we rōnckach? – spytoł Golum, kej patrzoł na miecz, co mu sie blank niy podoboł.

– Miecz, ôrynż ze Gōndolinu!

– Sssss – prawiōł Golum i zrobiōł sie moc uprzyjmy. – Mozno siednie sam i poôzprawiŏ kōnsecek, mōj sacss. Rŏd mŏ zŏgŏdki, pra?

Ksiōnżka z ôryginalnymi ôbrŏzkami z brytyjskego wydaniŏ, ilustracyjŏ na ôkładzina naszykowoł Grzegorz Chudy.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Wydawnictwo SILESIA PROGRESS wraz ze STOWARZYSZENIEM OSÓB NARODOWOŚCI ŚLĄSKIEJ rozpoczyna kolejną serię wydawniczą pt. Canon Silesiae - Ślōnskie dzieje. Serię rozpoczynamy publikacją Jerzego Ciurloka „Ich książęce wysokości. Część górnośląska”, która jest historią książąt górnośląskich.

Słowo wstępne do książki napisał Leszek Jodliński, były dyrektor Muzeum Śląskiego.

O czym będzie książka? Oddajmy głos Jurkowi Ciurlokowi: „Książka ta powstała z mojej ogromnej miłości do śląskiej ziemi i jej historii. Powstała z chęci przybliżenia pewnej części dziejów Śląska, bowiem ich znajomość dana jest nielicznym. Na ogół o Śląsku jeśli się w ogóle pisało, to zawsze z jakiegoś nieśląskiego punktu widzenia. Metropolie władające Śląskiem widziały go i widzą w kontekście własnego interesu, którego zbieżność z interesem Śląska i jego mieszkańców jest niekonieczna. Tak było w dawnych wiekach, kiedy śląscy książęta prowadzili samodzielną politykę nie będącą zawisłą od nikogo, nie lękając się konfliktu nawet z papieżem. I nieco później, kiedy czeskie stany chciały ograniczenia śląskiej niezależności, nieporównywalnej z żadną inną krainą królestwa, którego Śląsk też był częścią, lecz Śląsk ją utrzymał, a na jej straży stało powołane w 1402 roku zgromadzenie stanowe, czyli pierwszy śląski sejm. Tak było wówczas, gdy Fryderyk Wielki po włączeniu Śląska do Prus swobody te ograniczał. I w okresie międzywojennym, gdy Górny Śląsk miał swoją autonomię, i w 1945 roku, kiedy bezprawnie ją zlikwidowano. Tak jest też na początku drugiego tysiąclecia śląskich dziejów, gdy mieszkańcom tej ziemi odmawia się uznania ich tożsamości narodowościowej i kulturowej. Moje widzenie Śląska i jego przeszłości wynika z faktu, że jestem Ślązakiem i z tego punktu widzenia patrzę na naszą przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. I nie obchodzi mnie, czy to moje spojrzenie jest komuś w smak, czy nie. I czy współgra z innymi niż śląskie interesami, tak jak ja je widzę i rozumiem, czy jest z nimi w konflikcie.” A jak książkę rekomenduje Leszek Jodliński? „Mikrokosmos świata utkanego przez Jurka Ciurloka rozpięty jest między Pragą, Wiedniem, czasami Krakowem, Berlinem i tym, co pomiędzy. Powracają pytania o to, czym jest Śląsk. Pomostem, narożnikiem (by odnieść się do słów błogosławionego Emila Szramka)? Jak dalece Śląsk jest miejscem, które posiada własną, fascynującą historię? Autor to świetny erudyta, ale też po ludzku mądra osoba i wie, że nasze indywidualne odpowiedzi na pytanie o miejsce dziejów Śląska we współczesnej historii musimy znajdować samodzielnie.”

Książka ukazała się w ramach serii CANON SILESIAE - Ślōnske dzieje (nr 1).

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Długo oczekiwana kontynuacja losów książąt śląskich. Tym razem Jerzy Ciurlok w „Ich książęce wysokości. Część dolnoośląska” przybliży nam losy książąt tej historycznej krainy.

Słowo wstępne - Jerzy Gorzelik

W tym tomie w sposób przystępny poznacie losy książąt wrocławskich, legnickich, brzeskich, głogowskich, oleśnickich, świdnickich i wielu innych.

Autor o swojej książce:

Książka ta jest hołdem dla mojej ojczyzny, moich przodków i dorobku minionych wieków. Mam nadzieję, że pomoże ona w zrozumieniu śląskich dziejów i wzbogaci Państwa wiedzę na ich temat.

Ze wstępu Jerzego Gorzelika:

Kogo dziś dziwi, że na współczesnej mapie administracyjnej śląskim jest województwo obejmujące dawne peryferie krainy, nie zaś to, gdzie rzeka Ślęza i masyw Ślęży, od których, zdaniem większości naukowców, wziąć miała ona swą nazwę?

Jerzego Ciurloka dziwi, a z pewnością niepokoi. Choć z urodzenia i przekonania Górnoślązak, zdaje sobie sprawę, że nasza opowieść o historii, nasze kulturowe dziedzictwo, bez swej dolnośląskiej części będą niepełne, ułomne, okaleczone.

Z tego intelektualnego niepokoju wyrasta książkowy dyptyk „Ich książęce wysokości”. Autor, zgodnie ze swoimi zainteresowaniami, sięgnął do dziejów średniowiecznych i nowożytnych, najbardziej dotkliwie nieobecnych w świadomości mieszkańców Śląska.

Książka ukazała się w ramach serii CANON SILESIAE - Ślōnske dzieje (nr 3).

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Dowcipna, ocierająca się o gatunek fantasy powieść Henryka Wańka. Opowiada o trzech dniach pobytu na Ziemi Kłodzkiej Johannesa Keplera, podczas jego podróży do Żagania na Śląsku.

Podaję, że ta powieść powstawała w latach 1992-2014, ale mówiąc ściśle, zacząłem ją pisać jako scenariusz filmowy w roku 1984 lub 85. Później, już bez myśli o filmie, wielokrotnie zmieniałem, dopisywałem, usuwałem jej fragmenty, aż razem z innymi szpargałami trafiła na dno mojej pamięci. Trafiłem na nią ponownie w roku 1992, od czasu do czasu znów przy niej majstrując. Około roku 1998 pokazałem ją dwóm pisarzom. Wiesław Myśliwski wyraził się o niej bez entuzjazmu. Marian Pilot był bardziej życzliwy. Ale chyba obaj nie mieli racji. Sporadycznie usiłowałem uczynić ją lepszą, mając jednak inne sprawy na głowie. Anonimowy recenzent Wydawnictwa Literackiego, przeczytawszy może dwie lub trzy kartki uznał, że jest to powieść pikarejska. Niech mu będzie. Ja bym powiedział, że to raczej baśń przyprawiona prawdą. Tylko, że obecnie jest ona czymś zupełnie innym niż wtedy. Czym? Proszę sprawdzić.

Henryk Waniek (*1942).

Autor około 20 książek, m.in: Hermes w Górach Śląskich, Inny Hermes, Opis podróży mistycznej z Oświęcimia do Zgorzelca 1257-1957, Pitagoras na trawie, Finis Silesiae, Dziady Berlińskie, Inny Hermes, Wyprzedaż Duchów, Sprawa Hermesa.

Nagrodzony: Kulturpreis Schlesien des Landes Niedersachsen (1999), Nagroda Klubu Księgarzy Warszawskich (1994), Nagroda Fundacji im. Andrzeja Kijowskiego za twórczość eseistyczną (1996), Nagroda Fundacji Kultury (2003).

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Pierwsza komedia kryminalna w całości napisana po śląsku! Piyrszo kryminalno kōmedyjo we ślōnskij gŏdce!

Ôn je bardzij chytry niż Sherlock Holmes,

Ôn je bardzij wyzgerny niż James Bond,

A wypić gorzoły poradzi wiyncy niż lompy u wos na placu.

KOMISORZ HANUSIK: „Prowda je kajś hań fōrt, daleko…”

Dalsze losy Kōmisorza Hanusika autorstwa Marcina Melona, laureata II miejsca na śląską jednoaktówkę z 2013 roku. Rade byście sie dowiedzieli skōnd Ouma Hanusikowo zno tak naprowdy Walencioka? Fto chowie sie po gulikach w Bytomiu i ino cichtuje na Wasze dusze? Po jakiemu Gryjta Furgoczka ze Szopiynic i jeji dwie cery zaczły akcja eksterminacji elwrów na cōłkim Ślōnsku? Czy legendarno Szolka ōd Świynty Hyjdle poradzi wyciepać wszyskich goroli ze Ślōnska? Jakie plany mo radykalno organizacjo, kero mo kryptonim ROLADAA? Fto wycyckoł cōłko krew z modych karlusów na Bykowinie? Jaki bōł koniec mordyrza spod Wulchauzu, na kerego kyjzynblaty godały „Nylonbojtelkiller”? Fto podpolo chaupy na Murckach, a fto chyto i zjodo dopolone bajtle? Już dzisiej mogesz besztelować „Komisorz Hanusik” Marcina Melona – piyrszo powieść kryminalno (z elemyntami horroru/thrillera/fantasy) naszrajbowanŏ BLANK po ślōnsku.

Tom 1.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Pierwszy audiobook w całości po śląsku! Bestsellerowa komedia kryminalna Marcina Melona "Komisorz Hanusik", która doczekała się 12 wydań drukowanych w końcu do posłuchania. Czyta Klaudiusz Kaufmann.

Piyrwszy kryminał/horror/thriller ze elymyntoma fantasy we ślonskij godce.

Ôn je bardzij chytry niż Sherlock Holmes, Ôn je bardzij wyzgerny niż James Bond, a wypić gorzoły poradzi wiyncy niż lompy u wos na placu.

KOMISORZ HANUSIK „Prowda je kajś hań fort, daleko…”

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Trzecia część przygód Achima Hanusika. Tym razem do pomocy otrzymuje nakowca - Richata "Sznupoka" Poliwodę. Wersja tylko po śląsku.

III tajla ôpowiadanio Marcina Melona: "Kōmisorz Hanusik i Sznupok"

Godajōm ô nim „ślōnski Indiana Jones", chocioż blank na takigo niy wyglōndo… Godajōm ô nim „Sznupok”, bo żodyn niy poradzi wysznupać tego, co ôn… Richat Poliwoda, chop kerego lynko sie kożdy gizd na Ślōnsku. Nowo ksiōnżka Marcina Melona „Kōmisorz Hanusik i Sznupok” już do lajstnyncio!

Wersja yno po ślōnsku! (Polski tekst yno we ksiōnżce drukowanej na papiōrze).

Tom 3.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Czwarty tom przygód "Kōmisorza Hanusika" - bestsellerowej serii komedii kryminalnych po śląsku autorstwa Marcina Melona.

Policaje prawie znodli starzika, kerego ftoś ôbwiesił w szranku u niego w doma. Do kōmisorza Achima Hanusika to je cosik wiyncyj jak ańfachowo zbrodnia. Bydzie musioł jeszcze roz trefić sie ze swoimi nojgorszymi spōminkami: ô downyj libście i chopie, kery jōm zamordowoł. Eli inkszy gizd, na kerego godajōm „Ryszawy Erwin”, poradzi mu terozki pomōc? W tyn som czas w Mikołowie ftoś szczylo do policaja, a cōłko sytuacja cosik Hanusikowi spōmino… Jakby tego było mało, normalne ludzie miyniajōm sie w mordyrzy skuli maszketnego psychoterapeuty. Bydzie sie dzioło.

Spis treści:

1) Znojść siebie

2) Umrzik we szranku

3) Widerholung

4) Made in Hameryka

Tom 4.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Druga część przygód już legendarnego Kōmisorza Hanusika.

Kryminalno kōmedyjo we ślōnskij gŏdce!

Kōmisorz Hanusik zaś je dran! Jeszcze chytrzyjszy, jeszcze bardzij wyzgerny! Ino lepij, coby tejla już nie słepoł.

Dalsze losy Kōmisorza Hanusika autorstwa Marcina Melona, laureata II miejsca na śląską jednoaktówkę z 2013 roku. Pierwsza część w wersji drukowanej była w samym tylko 2014 roku wznawiana trzykrotnie! Losy Kōmisorza Hanusika wystawia kilka grup teatralnych.

Tom 2.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Rok 1928. Niymiecko-polsko granica. Szmugel, narkotyki, zbrodnie. Prywatny detektyw Herman Fox, znany z debiutanckiego "Silesia Noir" Marcina Szewczyka, durch tropi zbrodnie miyndzy Rybnikym a Raciborzym.

Nocny, podzimny luft ôtrzyźwioł. Niy chciołech ale wcale trzyźwieć. Targała mnōm złość a jakoś agresyjo. Łaziyłech wartko po raciborskich cestach, ani bych sie kaj śpiychoł, chocioż tak rychtyk to niy miołech żodnego cylu. Deptołech yno bez cweku po to, coby zadeptać we sia wściekłość a hercklekoty. Naôbkoło dźwigała sie pōmału coroz to wyżyj mgła. Sipiała tyż drobno mżawka. Co chwila duldołech resztōwki szkockij z mojij plaskōwki. Pōmału ôdliczołech kożdy szluk, słyszołech niestety, jak złocisty płyn coroz to wyraźnij szplucho w ôprōźnianej flaszeczce. Wiedziołech tyż niestety dobrze, iże mōm za mało tego mojigo lyku, coby mioł mi terozki pōmōc.

Uwaga! Powieść zawiera drastyczne sceny, a także porusza wątki antysemityzmu, nierówności społecznych i przemian historycznych Górnego Śląska. Wypowiedzi oraz postawy bohaterów i narratora służą jedynie potrzebom narracji i w żaden sposób nie wyrażają poglądów twórcy i wydawcy tej książki.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Zbiór opowiadań "Leanderka. 5 ôsprowek po naszymu" to śląskojęzyczny debiut Rafała Szymy.
Zawarte w nim teksty to współczesna, nowoczesna proza pozbawiona folklorystycznego charakteru. Język śląski nie jest w niej celem samym w sobie - w każdym razie nie bardziej niż jako regularne, autonomiczne tworzywo literackie. Ten tom to tyleż przygoda autora z pisanym śląskim, co poligon testujący możliwości prozy po śląsku: bez taryfy ulgowej, z przekroczeniem oswojonych konwencji pisania godkōm.
- Zależało mi na tym, żeby napisać "książkę do poczytania", fikcję literacką po naszymu. - mówi autor - Mam nadzieję, że Leanderka będzie tym, czego mi brakuje w księgarniach - książką w całości po śląsku, ale nie wyłącznie o Śląsku".

Zawiera opowiadania:

  • Sisuś
  • Leanderka
  • Jedynosty
  • Cessna
  • Francyjo

"To niy ma yno pō naszymu, to je bardzo dobrŏ literatura."
Szczepan Twardoch

"Jest to rzecz pionierska i te opowiadania otwierają następny etap pisania po śląsku literatury. Są nowym początkiem – wyobraźniowo, warsztatowo – śląskiej twórczości literackiej."
prof. Zbigniew Kadłubek
"Rafał poradzi ôsprawiać jak nojlepszy ze ślonskich starzikow. Tak, co żodyn niy poradzi sie pokapować, kaj je prowda, a kaj już jij niy ma."
Marcin Melon

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Jest to opowieść o czasach przeszłych, dawno zapomnianych. Skupiając się na dawnych zwyczajach, które czasem w trochę zmienionej formie przetrwały do dzisiaj, starałem się opisać dawne życie. Wplotłem w opowiadanie również mowę śląską, język dawny Ślązaków, który przetrwał wśród ludu, mimo różnych zawirowań historycznych, ubogacając się słowami innych nacji.

Jest to książka o historii pewnej miejscowości. Mogła być taka lub inna, jak historia wielu innych miejscowości zakładanych w średniowieczu. Książka nie jest podręcznikiem do historii. Znajdziecie w niej lokalne legendy, opowiadania o Byjrenweckerze – wybudzaczu niedźwiedzi, Utopcu – stworze wodnym, o wiedźmach i czarownicach. Opowieści o życiu w średniowiecznym mieście i na dworze książęcym

Należy wspomnieć również o wielkim historyku śląskim, Augustynie Weltzlu, proboszczu parafii w Tworkowie, który w roku 1888 wydał książkę „Geschichte der Stadt, Herrschaft und ehemalige Festung Cosel”. Umieścił w niej krótką informację historyczną o akcie nadania ziemi Mikołajowi von Libischau przez księcia oleśnickiego i kozielskiego Konrada II. Fragment ten stał się inspiracją do napisania tego opowiadania. Zbieżność zachowań i jakiekolwiek podobieństwo osób i imion jest zupełnie przypadkowe.

Fabuła napisana po polsku, dialogi po śląsku.

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
E-book
W koszyku
Forma i typ

Jedna z pierwszych książek napisanych po śląsku w XXI wieku i to od razu traktat filozficzno-epistemologiczny.

Wokół śląskiego narosło wiele mitów, twierdzących m.in., że jest to język wyłącznie mówiony, w którym nie spsób rozmawiać o sprawach ważnych, lub za pomocą którego trudno poruszać tematy abstrakcyjne. Zbigniew Kadłubek swoim napisanym po śląsku traktatem o filozofii, religii i miłości obala wszystkie te stereotypy."Wszystkie drogi wiodą do Rzymu – słowa do serc – a wszystkie serca do miłosiernego Boga. Uwielbienie Rzymu, Śląska, literatury, niebiańskich nóg Meduzy czy morza w Anzio – zawsze ma w sobie coś z mistycznej tęsknoty do nieskończonego piękna. Staje się modlitwą.”- ze wstępu prof. A. Nawareckiego

Ta pozycja jest dostępna przez Internet. Rozwiń informację, by zobaczyć szczegóły.
Dostęp do treści elektronicznej wymaga posiadania kodu dostępu, który można odebrać w bibliotece.
Pozycja została dodana do koszyka. Jeśli nie wiesz, do czego służy koszyk, kliknij tutaj, aby poznać szczegóły.
Nie pokazuj tego więcej